wtorek, 28 lipca 2015

Kuchnia w kolorze blue

 Pamiętacie jak zastanawiałam się jaką tapete wybrać do kuchni. Nie? Tutaj: klik znajdziecie post na ten temat z 2012 roku! (Matko, jak ja długo już do Was wypisuję!)
Natomiast inne wpisy z dawnym wizerunkiem mojej kuchni możecie pooglądać: tutaj i tutaj.
 Jeśli ktoś ma ochotę na taką retrospekcję to gorąco zachęcam. Wprawdzie dużo się nie zmieniło, ale sporo miejsc wygląda nieco inaczej :)

 Muszę Was ogromnie przeprosić, bo post miał być obszerny nie tylko w fotograficznie, ale również bogaty w historie kuchenne, niestety coś mi się zdrowotnie nie najlepiej układa i nie dam rady dłużej usiedzieć przy komputerze :( Tak więc wybaczcie. Przepraszam również, że nie odpisuje na komentarze i maile, obiecuję, że jak poczuje się lepiej to nadrobie zaległości.
Uciekam moi drodzy i zostawiam Was sna w mojej wiejskiej kuchni. Rozgośccie się :)




Pozdrawiam i życzcie mi zdrówka!
NiezapominATKA

17 komentarzy:

  1. Ze zdrowiem lepiej nie zadzierać!
    Rób tylko tyle ile organizm ci pozwala i odwiedzaj uzdrowicieli (lekarzy znaczy się).
    Zdrówka życzę !
    Acha, kuchnia śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety doba za nic w świecie nie chce się dać wydłużyć, często skracam sobie nawet godziny snu ale organizmu nie da się oszukać :) po jakimś czasie się buntuje:(
    Pięknie urządziłaś kuchnię.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka. Przepiękna kuchnia , te zioła w słoikach, te detale- po prostu mistrzostwo świata

    OdpowiedzUsuń
  4. kuchnia bardzo ładna, tapeta też, kuruj się !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna masz kuchnię :) Wszystkie detale takie dopracowane, swojskie :)
    Zdrówka Ci życzę...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest pięknie, a tapeta po prostu bosku, sama szukam takiej:)))
    buziaki i zdrowiej, Kochana!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. przepiękną masz kuchnię :) jest taka ciepła i przytulna, uwielbiam takie klimaty :)
    dużo zdrówka życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście, że życzę duuuużo zdrowia :):):)
    A kuchnia jest niezwykle klimatyczna, obszerna, aż zazdroszczę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka! Chyba czas na wypoczynek i regenerację organizmu?
    Kuchnia jest śliczna i te detale... cudowna półeczka z przyprawami, talerzyk z kotkami, jak również tapeta i ren stół jest wspaniały;)
    Jeszcze raz moc pozdrowień przesyłam:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. i ten kociowy talerz:))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie. Ciepło, przytulnie, sielsko. Doskonale:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz piękną kuchnie!!!A filiżankę mam taką samą,od razu wiedziałam,że mamy podobny gust:)

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja w tej pięknej gościnnej kuchni wczoraj siedziałam i jadłam pyszne ciasto i bardzo Ci Atko dziękuję za wszystko, cudowne popołudnie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana baaardzo dużo zdrówka :)
    A kuchnia wygląda pięknie...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowności masz na parapecie... w pierwszej chwili nie wierzyłam, ale potem kolejnym zdjęciem potwierdziłaś- boskie miedziane naczynia w roli doniczek, piękności :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Masz uroczą kuchnię, Atko :)) jest taka ciepła. Zapewne dobrze się w niej czujesz :) idealna na pogaduchy :D
    Taki serwetnik drewniany jest u moich rodziców, ale bez nóżek.
    A ta ceramiczna podstawka z kotami mnie rozwaliła :D

    Zdrówka, kochana! :*

    OdpowiedzUsuń
  17. A nic nie mówiłaś, że zdrowie CI szwankuje... Osłuchowo wczoraj brzmiałaś ok ;) Kuchenkę to Ty masz fajną i zawsze jakiś nowy szczególik mi wpadnie w oko u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń

Polub mnie