Lalka Ola (bo tak nazwała ją Ulka), należy już do Sprężynki. Jeśli jednak ktoś ma ochotę na podobną przytulankę (płeć i kolorystyka do wyboru) zapraszam, piszcie na maila: niezapominatka@gmail.com.
Tak samo jak w przypadku mniejszej lalki (tutaj link) powyższa przytulanka jest mocno i porządnie pozszywana, specjalnie z myślą o dziecięcych tendencjach do wyrywania ;). Materiały z których jest uszyta są miękkie i przyjemne w dotyku, wypełnienie to poliester.
A teraz kilka zdjęć z życia Lalki w naszym domu. Przypadła dziewczynkom do gustu i początkowo była spora szarpanina o nią, na szczęście po uszyciu Lalki przytulanki w pościelce kłótnie złagodniały ;)
poliester
poliester
Lalka
jest mocno i porządnie pozszywana, nie posiada żadnych małych
(niebezpiecznych) elementów. Materiały, z których szyję są mięciutkie i
przyjemne w dotyku, wypełnienie to poliester. - See more at:
http://niezapominatka.blogspot.com/#sthash.5CBGpsd5.dpufKolejny post planuję zadedykować ogrodnikom więc bardzo serdecznie zapraszam wszystkich fanów wiosennej zieleni :)
Kolejny post zadedykuję ogrodnikom, więc szczególnie zapraszam wszystkich fanów wiosennej zieleni :)
Do przeczytania !
Sympatyczna lala!! :D
OdpowiedzUsuńPiękna lala. Widać, że dzieciaczki zadowolone ze zdolnej mamusi;)
OdpowiedzUsuńAleż cudne dziewczynki ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna i taka jak kiedyś się marzyło jak było dzieciakiem:) Przynajmniej ja pamiętam takie marzenia:) A najwspanialej wygląda w raczkach dziewczynek - kochana i uwielbiana:) Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie... genialna! Uwielbiam takie żywe połączenie kolorów, tylko drobnych, dopracowanych elementów, sama przyjemność patrzenia. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMiało Cię być mniej, a Ty z postami idziesz jak burza :D Ja się tylko zastanawiam, kiedy Ty znajdujesz czas na to szycie... ;)
OdpowiedzUsuń