Kochani na wstępie chciałam życzyć wszystkim odwiedzającym i ich rodzinkom samych dobrych wiadomości w 2014 roku. Wielu nowych, twórczych pomysłów i ich pięknych realizacji. Dużo uśmiechu i pozytywnych fluidów od otaczających ludzi oraz zdrowia i wiary w siebie oraz w najbliższych.
Chciałam również bardzo Wam podziękować za to, że odwiedzacie mój blog, komentujecie i podnosicie na duchu kiedy tego potrzebuję. Mam nadzieję, że będziecie ze mną i z moim blogowym światem przez kolejne 365 dni :)
Zanim jednak uchylę rąbka tajemnicy jak wyglądają moje plany na najbliższe miesiące, zajrzyjcie ze mną na moment do minionego 2013 roku.
- 2013 rok minął nam pod hasłem "Ciąża-Poród-Anielka" ;)
- Po wielu chwilach zwątpienia udało nam się wykończyć górną sypialnie dzięki czemu uzyskaliśmy nowe przestrzenie, a co za tym idzie... również więcej sprzątania ;)
- Pomimo ciążowych trudności we wrześniu zaprawiłam półtuzina słoików, co było dla mnie na tyle dużym osiągnięciem, że umieszczam to na liście super dokonań 2013 roku ;)
Sprężynka po dziś dzień siedzi przy drodze i sprzedaje nasze frykasy ;) :) |
- Mój tata wraz z M. skonstruowali prowizoryczny, ale duży i uroczy taras reprezentacyjny, bez którego minione wakacje nie byłyby takie przyjemne :)
Patrząc na to zdjęcie zatęskniłam za latem ! A Wy? |
- Co jednak najważniejsze w 2014 rok wkraczamy jako rodzice dwóch zdrowych, wspaniałych i ślicznych córeczek :))))
Nowy rok niesie z sobą nadzieję, na odmienienie tego co nam się nie
podoba w otaczającym nas świecie i w nas samych, daje przyjemne uczucie
nowego, niezapisanego rozdziału w naszym życiu. Nie bójmy się marzyć,
planować i stawiać sobie nowych wyzwań, bo bez tego nigdy nie ruszymy do
przodu. Łapmy więc noworoczny wiatr i lećmy na nim jak najdalej!
wzruszylam sie :-) a ja mam mase planow i marzen .......jedno z najwazniejszych przyleci w sierpniu wiem wiem kawal czasu jeszcze ale ja juz placze na sama mysl o spotkaniu z Tata po 17 latach :-) mam tez duzo postanowien na ktore juz pora :-) a ty kochana moja badz z nami bo dajesz nam tyle radosci :-) a przetwory przekarz Ulci ze P juz jedzie wszystkie wykupic :-). Taras robi wrazenie :-) Wielki calus dla dziewczynek tulam od serca :-)
OdpowiedzUsuńps. wybacz bledy slownik mi wcielo :-)
Sprężynka się ucieszy, bo jej te kaloszki już do podłoża przymarzają ;)
UsuńPo 17 latach! O kurcze kawał czasu, to będzie wspaniałe spotkanie! Bardzo się cieszę wraz z Tobą :)
Oczywiście czekam na fotorelację z realizacji tych planów i marzeń :)
Ja też tule i ściskam :***
Bardzo pracowita z Ciebie kobitka ;)Dużo zdrówka i siły na nadchodzący 2014 Rok;)pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńKochana, pięknie Ci było w ciąży! Masz śliczne córeczki:)))
OdpowiedzUsuńbuziaczki!
Piękne podsumowanie roku...i zdjęcia cudne:)
OdpowiedzUsuńSprężynka urosła, że szok!
Ależ ten czas zasuwa...
Cudne masz dzieciaczki:) Rok udany i radosny, same cuda się działy! Ściskam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWidać że rok był udany, a cóż może zdarzyć się piękniejszego niż dar nowego życia !!!
OdpowiedzUsuńW tym nowym najlepszości życzę , radości i pociechy wielkiej z dziewczynek , oby rosły zdrowe i mądre niosąc radość rodzinie całej .
Serdeczne pozdrowienia- Iza