tag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post1141165440009020733..comments2024-03-20T03:25:15.002-07:00Comments on Niezapominatka: Podróż pociągiem z małym dzieckiem Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04507972499210093887noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-82935939191550865062015-07-07T02:59:14.221-07:002015-07-07T02:59:14.221-07:00Dziękuje Tynko za ten komentarz. Mam nadzieję, że ...Dziękuje Tynko za ten komentarz. Mam nadzieję, że kiedyś moje rady przydadzą się bardziej praktycznie. Rzeczywiście w porównaniu z autobusem pociąg jest dużo, dużo wygodniejszy. Jak Wy sobie radziłyście z brakiem toalety? Mało piłyście ;)<br />Czereśniowa to jest cudowna książka. Dziwie się, że rodzice jej nie znają, bo jest dostępna w wielu księgarniach, w normalnej cenie i wydaje mi się, że w miarę reklamowana.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04507972499210093887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-13296708545974628472015-07-06T16:16:47.315-07:002015-07-06T16:16:47.315-07:00Super wyprawa :) i naprawdę sporo rzeczy przydasio...Super wyprawa :) i naprawdę sporo rzeczy przydasiowych w podróży dla Sprężynki zabrałaś ze sobą! Pełen szacunek!<br />Ja z moją Zosią ostatnio sama z Krakowa do Przemyśla jechałam jesienią jeszcze - autobusem...pociąg byłby dużo "wygodniejszy" chociażby ze względu na toaletę ;) (niezależnie w jakim stanie jest ;) ale JEST prawie na miejscu)<br />"...ulicę Czereśniową" bardzo lubiMY...i moje maluchy i MY...rodzice...Jest dokładnie jak piszesz! Nim oddam dzieciom książkę, sama lub z mężem spędzamy nad nią kilkadziesiąt minut przynajmniej :) ŚWIETNE są!<br />tynkahttps://www.blogger.com/profile/05747093777593154293noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-47693559247167529262015-07-06T03:17:33.743-07:002015-07-06T03:17:33.743-07:00Dzięki Izo za tą podpowiedz. Ja bałabym się, że mo...Dzięki Izo za tą podpowiedz. Ja bałabym się, że moja Ulka nie będzie chciała zasnąć w kuszetce i będzie grandzić, ale mówisz, że jednak warto wybrać kuszetkę? A podróż w fajnym towarzystwie zawsze jest weselsza :)<br />P.S. Bardzo lubię takie długaśne komentarze. Pisz je częściej :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04507972499210093887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-44738165367112264292015-07-05T12:41:52.030-07:002015-07-05T12:41:52.030-07:00Dodam jeszcze, ze warto się wybrać w podróż pociąg...Dodam jeszcze, ze warto się wybrać w podróż pociągiem w nocy :) My z Szamotuł do Krakowa jechaliśmy własnie nocą (z powrotem nawet specjalnie zaminiłam bilety by tak jechać). Kuszetki są tanie i o dziwo bezpieczne- konduktor czuwa :) A nawet jeśli nie kuszetka, to w przedziałach noca jest w miarę swobodnie, my mieliśmy caluśki dla siebie w drodze powrotnej. I warto kupić bilet wczesniej, bo kuszetki są sprzedawane w kasach do chyba 2 godzin przed odjazdem pociągu ze stacji początkowej, później trzeba pytać o dostępność konduktora ( a im wczesniej tym lepiej- z dzieckiem najwygodniej na najniższej kuszetce).<br />Trzeba się też przygotowac na wrednych ludzi- podczas zeszłorocznej podróży do Międzyzdrojów zostaliśmy opieprzeni przez jakiegoś wrednego faceta, coś w stylu "czy ona w końcu będzie cicho". Polka płakała nie mogąc zasnąć w rozgrzanym, sporo spóźnionym pociągu. Trzeba więc zabrac kilo cierpliwości nie tylko do dziecka, ale też współpasażerów- szczególnie jeśli jedziemy osobowym, bezprzedziałowym.<br />Czuczu sprawidzły się i u nas, polecam też kolorowanki a na chwilę grozy- laptop lub tablet z bajkami. Warto też znaleźć dziecku towarzysza podróży- oczywiście jeśli lubi inne dzieci- w kupie raźniej :)<br />Ależ mi długaśny komentarz wyszedł. Jak post :PIza Damsé https://www.blogger.com/profile/02227381079149544076noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-16070688759075902852015-07-03T06:25:51.578-07:002015-07-03T06:25:51.578-07:00Myślę, że jemu spodoba się na pewno :) Ja byłam ba...Myślę, że jemu spodoba się na pewno :) Ja byłam bardziej zadowolona z podróży pociągiem nad morze niż potem powrotem w samochodzie. W samochodzie dzieciaki nie mają tyle luzu i ciekawych obiektów do obserpociągu co w pociągu ;) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04507972499210093887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-32202271910527388932015-07-03T05:59:41.834-07:002015-07-03T05:59:41.834-07:00Nas Młody ciągle namawia na podróż pociągiem :) Al...Nas Młody ciągle namawia na podróż pociągiem :) Ale chyba wybierzemy krótką trasę, żeby po prostu zobaczył "jak to jest" ;)Ankhahttps://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-51936651527851225712015-07-03T00:42:20.936-07:002015-07-03T00:42:20.936-07:00Dziękujemy :) Ciesze się, że wpis się podoba, mam ...Dziękujemy :) Ciesze się, że wpis się podoba, mam nadzieję, że może kiedyś się przyda.<br />Pozdrawiam i udanego łikendu !Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04507972499210093887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1410268109363687204.post-65389859575601661242015-07-02T23:26:36.705-07:002015-07-02T23:26:36.705-07:00bardzo ładnie to opisałaś. Wspaniałych podróży życ...bardzo ładnie to opisałaś. Wspaniałych podróży życzę.Cottonarahttps://www.blogger.com/profile/11137373424945325765noreply@blogger.com